Chyba wiosna obraziła się na nas w tym roku. Zamiast temperatur na plusie mamy mega opady śniegu i mróz. Zima nam się zdecydowanie znudziła, bo niestety zmuszeni jesteśmy siedzieć w domu. A ze względu na przebytą operacje serduszka, Hubert musi bardzo uważać aby się nie przeziębiać.
Jedyny plus jest taki że pozwolono Hubertowi na rozpoczęcie zajęć rewalidacyjno-wychowawczych. I od poniedziałku z wielką radością przychodzi do nas Pani Lidka a Hubert z ochotą (mam nadzieje że tak mu zostanie) pilnie słucha i uczy się.
Powoli rozpoczęliśmy również rehabilitację i w minioną środę Hubert dzielnie ćwiczył.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz