Dzisiaj z samego rana z duszą na ramieniu zadzwoniłam do naszego hematologa w Krakowie i poprosiłam o sprawdzenie wyniki ferrytyny. Gdy usłyszałam wynik skakałam z radości pod sam sufit. Ferrytyna obniżyła się z 1200 μg/l na 801μg/l
Tak bardzo się cieszę że nie trzeba przed operacja jechać i podawać Desferalu. Teraz spokojnie możemy czekać na początek października i modlić się aby Hubert wytrzymał w zdrowiu do operacji.
P.S.
Z całego serca dziękujemy wszystkim za przekazane pieniążki na portalu "Siepomaga"
Mama, Tata i Hubert.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz