Tydzień temu byliśmy na długo oczekiwanej wizycie u naszego ortopedy w Krakowie-Prokocimiu. Jak zawsze po zarejestrowaniu się poszliśmy na śniadanko i grzecznie oczekiwaliśmy na wezwanie lekarza. Niestety do gabinetu weszliśmy kilka minut przed 11, tak więc w poczekalni spędziliśmy ponad trzy godziny. Sama wizyta była jak zawsze miła, Pan doktor bardzo zadowolony z postępów Huberta, nóżek póki co nie trzeba operować, ortezy bardzo dobrze się sprawują, choć już są tak zużyte że wymagają wymiany na nowe. Dlatego też dostaliśmy wniosek na nowe ortezy, jutro wybieramy się do Łodzi do Orto-Pro będziemy robić nowe. Jedynym minusem jest droga i koszt ich wykonania. Bo NFZ dofinansowuje tylko 1000zł a ponad drugie tyle trzeba samemu dołożyć.
Wracając wstąpiliśmy od Ikea zakupić kilka brakujących drobiazgów do wciąż urządzającego się mieszkania.
Tester łóżka.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz