Za namową koleżanki zmieniliśmy lekarza okulistę. I powiem szczerze, że nie rozczarowałam się. Sama wizyta i Pani doktor wywarła nam mnie pozytywne wrażenie. Choć przyznam się że trwałą bardzo długo.
Hubert jak zawsze nie chciał współpracować podczas badania. Nawet zakropienie oczek było dużym problemem ale wspólnym wysiłkiem udało się.
Z gabinetu wyszliśmy z dobrymi wieściami. Oczka są na tyle zdrowe że na dzień dzisiejszy nie musimy nosić okularków. Wada się zmniejszyła. Nie widać obrzęków, zmian neurologicznych i innych złych objawów. Kolejna kontrola za rok.
p.s.
Zapomniałam napisać iż badanie przeprowadziła doktor Kaczmarek z Instytutu Leczenie zeza a wizyta kosztowała 150zł.
Tu można poczytać o klinice.
p.s.
Zapomniałam napisać iż badanie przeprowadziła doktor Kaczmarek z Instytutu Leczenie zeza a wizyta kosztowała 150zł.
Tu można poczytać o klinice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz